HR Sygnał: Dyrektywa o ochronie sygnalistów

Czytaj więcej

Jak pomóc Ukrainie?
 

Czytaj więcej

Porozmawiajmy o pieniądzach – pytania i odpowiedzi

Pytanie #25: Czy od świadczenia urlopowego przyznanego pracownikowi na podstawie ustawy o ZFŚS należy zapłacić podatek dochodowy lub składki na ubezpieczenia społeczne?

Odpowiedź: Alternatywnym rozwiązaniem dla tworzenia zakładowego funduszu świadczeń socjalnych jest świadczenie urlopowe. Zgodnie z przepisami ustawy o ZFŚS świadczenie urlopowe jest wypłacane raz w roku pracownikom, którzy skorzystają w danym roku z urlopu wypoczynkowego w wymiarze co najmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych.

Podobnie jak świadczenia z ZFŚS, świadczenie urlopowe jest wyłączone z podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wobec czego nie podlega oskładkowaniu. Odmiennie natomiast sytuacja wygląda na gruncie podatkowym. Świadczenia urlopowe są bowiem traktowane jako przychód ze stosunku pracy i nie zostały wymienione w katalogu wyłączeń od opodatkowania, a więc konieczne będzie odprowadzenie należnego podatku.

GMI Legal Update: Komisja Europejska zapowiada przedłużenie ochrony tymczasowej dla obywateli Ukrainy do marca 2025 r.

W toku dorocznego orędzia wygłoszonego w Parlamencie Europejskim w dniu 13 września 2023 przewodnicząca Komisji Europejskiej zapowiedziała wystąpienie z wnioskiem o kolejne wydłużenie unijnej ochrony tymczasowej dla obywateli Ukrainy – link do treści orędzia tutaj.

Obecnie tymczasowa ochrona dla obywateli Ukrainy jest zatwierdzona do dnia 4 marca 2024 r. Zgodnie z unijnymi przepisami jej przedłużenie może nastąpić na okres do kolejnego roku, jeżeli kwalifikowaną większością wyrazi na to zgodę Rada UE.

Przedłużenie tymczasowej ochrony na szczeblu unijnym będzie prawdopodobnie oznaczać także nowelizację tzw. specustawy ukraińskiej obowiązującej w Polsce i przedłużenie prawa legalnego pobytu w Polsce obywateli Ukrainy posiadających tzw. status UKR. Na ten moment brak jednak informacji o przewidywanych zmianach specustawy.

PCS MeetUp: Urlopy i dni wolne po ostatnich zmianach w KP

Zapraszamy na kolejne spotkanie z cyklu PCS | MeetUp adresowane wyłącznie do Klientów PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Kanclerz | Littler.

Temat: Urlopy i dni wolne po ostatnich zmianach w KP.

  • Urlop zaległy – ostatni dzwonek przed 30 września
  • Nowy urlop opiekuńczy – komu i kiedy przysługuje?
  • Urlop „z powodu siły wyższej” – dlaczego pęknięta rura nie jest wystarczającym uzasadnieniem?
  • Dodatkowe 9 tygodni rodzicielskiego – nowe otwarcie dla pracowników-ojców?

Termin: 28 września br., godz. 11:00-11:30, online.

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

#Alert: Rewolucja w centrach wizowych obsługujących polskie wnioski wizowe

Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło decyzję o wypowiedzeniu umów z firmami outsourcingowymi obsługującymi w wielu krajach proces składania wniosków o polskie wizy.

Może to oznaczać w niedługiej perspektywie istotne zmiany w praktycznym funkcjonowaniu procesu uzyskiwania polskich wiz w tych krajach, w tym znaczne wydłużenie czasów oczekiwania na wizę.

Komunikat informujący o tej i innych decyzjach Ministra Spraw Zagranicznych został opublikowany dziś na stronie MSZ-u, w związku z tzw. aferą wizową opisywaną szeroko w mediach – tutaj.

#robimycolubimy: Anna Kencel – Malarka

Dużo pracujemy, często pod presją czasu, wiele od siebie wymagamy, żeby dostarczać naszym Klientom usługi na najwyższym poziomie, ale nie od dzisiaj wiadomo, że nie samą pracą człowiek żyje….

Anna Kencel to prawniczka w warszawskim biurze PCS | Littler, która w wolnym czasie maluje obrazy. Anna w codziennej pracy wspiera prawników w obsłudze Klientów realizując projekty dotyczące indywidualnego i zbiorowego prawa pracy, ubezpieczeń społecznych sporów sądowych oraz szeroko pojętego prawa HR. Malarstwo jest dla niej odskocznią od codzienności i pasją.

Sztuka interesowała Annę od kiedy pamięta. Dwa lata temu odważyła się wziąć pędzel do ręki i zaczęła malować. Więcej o początkach przygody ze sztuką oraz o tym co zdecydowało, że poświęciła się tej dziedzinie w rozmowie w ramach naszego cyklu #robimycolubimy.

1. Aniu, czy pamiętasz moment, kiedy sięgnęłaś po pędzel? Jak to się zaczęło?

To było prawie dwa lata temu. Byłam już po studiach, dostałam się na aplikację adwokacką, moje życie coraz bardziej wypełniała praca i poczułam, że zaczyna mi brakować różnorodności. Wcześniej realizowałam się na dwóch polach: praca i studia. Zaczęłam przywiązywać większą uwagę do rozwoju osobistego, poczucia równowagi, spokoju. Praca prawnika jest dynamiczna, dużo się dzieje, ciągle wiążą nas jakieś terminy. To jest satysfakcjonujące, ale też generuje dużo napięcia, które zdrowo jest rozładować. Dużo osób robi to uprawiając sport, w moim przypadku jest to płótno i pędzel. Poczułam, że zbiera się we mnie jakaś energia, twórczy przypływ i dałam mu się porwać 😊. Musiałam się „wyżyć” artystycznie. Obudziła się we mnie artystyczna dusza, która przez lata była uśpiona. W momencie, gdy zaczęłam się nad tym głębiej zastanawiać, to zdałam sobie, że od dziecka taka byłam. Z jednej strony lubiłam się uczyć, zawsze miałam bardzo dobre wyniki, sprawiało mi to dużo satysfakcji, napędzało mnie – taka moja „twardsza”, pragmatyczna strona. Ale lubiłam też pobyć sama ze sobą i coś tworzyć, wejść w stan głębokiego skupienia i spokoju. Można powiedzieć, że to taki mindfulness, chociaż wtedy tak o tym nie myślałam.

2. Co Cię inspiruje? Jakie są Twoje ulubione techniki?

Największym źródłem inspiracji jest dla mnie Pinterest. Można tam znaleźć wszystko – barwy, kształty, ich połączenia, techniki tworzenia. Często jest to również muzyka, pod wpływem której powstają jakieś wyobrażenia, które przelewam na papier. Niekiedy zdarza się i tak, że zobaczę połączenie jakichś kolorów – gdziekolwiek, na ulicy, w jakimś pomieszczeniu – i myślę „fajnie to razem wygląda, też spróbuję to połączyć”. Jeśli chodzi o techniki, to nie mam swojej ulubionej. Maluję głównie farbami akrylowymi, ale lubię też jak obraz ma jakąś fakturę – to fajnie współpracuje ze światłem tworząc cienie – dlatego często używam gładzi szpachlowej. Najwięcej frajdy sprawiają mi obrazy tworzone techniką pouringu, czyli rozlewania farb na płótno.

3. Czy od razu wiesz co chcesz namalować?

Nie. Ale od razu wiem jaką techniką i w jakiej kolorystyce. Często nie wiem jaki będzie końcowy efekt, więc dodaję krok po kroku rożne elementy i sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Lubię eksperymentować. Nieco inaczej jest z obrazami, które maluję na zamówienie. Wtedy ktoś przesyła mi jakieś inspiracje, wskazując choćby orientacyjnie co chciałby mieć na tym płótnie.

4. Czy masz wzór do naśladowania lub artystę, którego szczególnie podziwiasz?

Trudno tu mówić o wzorze do naśladowania. Maluję amatorsko, głównie po to by się wyżyć artystycznie, ale dbam przy tym o to, aby było to użytkowe. Podoba mi się sposób, w jaki grafiki potrafią ozdobić, odświeżyć wnętrze i przede wszystkim wzbudzają w ludziach określone odczucia i skojarzenia. Niesamowite jest to, że patrząc na obraz każdy widzi co innego. Ja patrząc na obraz widzę na przykład rafę koralową, a ktoś inny dostrzega tam park jesienią. Patrzę na sztukę jak na coś, co służy mi i innym.

5. Porozmawiajmy o głównych motywach Twojej sztuki. Co przedstawiają Twoje obrazy?

Najczęściej przelewam „siebie” na płótno, więc są to abstrakcje. Łagodne kształty i kolory, które dobrze się ze sobą komponują i wyglądają estetycznie. Lubię jak to, co namaluję jest „miłe dla oka”.

6. Malarstwo musi być dobrą odskocznią od rzeczywistości. Czy pomaga to w codziennej pracy?

Zdecydowanie jest. Jak wspomniałam wcześniej malowanie, czy w ogóle tworzenie, jest bardzo odprężające. Jesteś tylko ty i twoje myśli, które wtedy swobodnie przepływają. Z mojej perspektywy malowanie pomaga oczyścić głowę, zregenerować się, ale uczy również skupienia :). A to wszystko siłą rzeczy pomaga w codziennej pracy.

7. Jak myślisz, w jaki sposób prawo i sztuka mogą się ze sobą łączyć?

Moja „prawnicza” strona skierowała moje myśli od razu na prawo autorskie 🙂 Ale będąc zupełnie poważnym, nie powiedziałabym, że to w ogóle powinno się jakoś łączyć. Są to dwie zupełnie różne dziedziny i może właśnie o to chodzi, żeby zachować równowagę? Powoli odchodzimy od wizerunku prawnika z aktówką w dłoni i z nosem w kodeksach. Uważam, że to dobra zmiana, ponieważ każdy potrzebuje odskoczni, żeby zyskać lepszą perspektywę. Trzymając się tylko kurczowo tylko jednego nie moglibyśmy się rozwijać jako ludzie.

8. Na koniec, nad czym teraz pracujesz? Czy chciałbyś powiedzieć naszym czytelnikom jaki to będzie obraz?

Mam w głowie pomysł na trójwymiarowy, okrągły obraz, który będę mogła podświetlić od tyłu jakimś ciepłym światłem, co stworzy przyjemny klimat w pomieszczeniu – idealny na nadchodzące jesienne wieczory. Przydałaby się jeszcze tylko jakaś pracownia 😊.

 

Fotorelacja jest dostępna tutaj.

HR Legal Update: Bezpłatne pozwy pracowników faktem!

28 sierpnia Prezydent podpisał ustawę nowelizującą m. in. ustawę z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Wprowadza ona zmiany w zakresie kosztów postępowań sądowych w sprawach z zakresu prawa pracy. Ustawa została ogłoszona w Dzienniku Ustaw 13 września i wejdzie w życie już 28 września 2023 r.

Co to oznacza w rzeczywistości?

  • Pracownicy zostaną zwolnieni z opłat od pozwów składanych do sądów pracy niezależnie od wartości przedmiotu sporu. Pracownik nie będzie więc musiał uiszczać opłaty sądowej w I instancji w żadnym przypadku, nawet w przypadku przegranej.
  • Zwolnienie to nie będzie jednak dotyczyć kosztów zastępstwa procesowego, które w przypadku przegranej, co do zasady zobowiązany będzie zwrócić pracodawcy.
  • Opłata sądowa będzie pobierana od pracownika wyłącznie w przypadku apelacji, o ile wartość przedmiotu sporu przekroczy kwotę 50.000 zł. Wówczas opłata wyniesie 5% od wartości przedmiotu sporu ponad kwotę 50.000 zł. Co ważne, wysokość takiej opłaty zależeć będzie od pierwotnej wartości przedmiotu sporu, a nie od wartości przedmiotu zaskarżenia wskazanej w apelacji. Opłata od apelacji dotyczyć będzie również pracodawcy.
  • Pracownicy będą też zwolnieni z opłat za skargę kasacyjną. To zaś może przełożyć się na wzrost liczby skarg kasacyjnych oraz większego obciążenia nie tylko sądów powszechnych, ale i Sądu Najwyższego.
  • Nowelizacja niesie za sobą bardzo poważne konsekwencje. Pracownicy, całkowicie zwolnieni z opłaty sądowej, mogą być skłonni do występowania z nieuzasadnionymi roszczeniami opiewającymi na bardzo wysokie kwoty celem wywarcia presji na pracodawcy i zawarcia satysfakcjonującej ich ugody.
  • Nowelizacja może przyczynić się do zwiększania ilości spraw z zakresu prawa pracy i jeszcze większego obłożenia sądów, a co za tym idzie jeszcze dłuższego czasu rozpatrywania spraw.
  • Największe znaczenie nowelizacja może mieć dla spraw dot. mobbingu czy dyskryminacji. Obowiązujące obecnie przepisy nie regulują bowiem górnej granicy odszkodowania lub zadośćuczynienia za naruszenia w tym zakresie. Nowa ustawa może też wpłynąć na wysokość roszczeń z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych.
  • Nowe przepisy będą mieć zastosowanie wyłącznie do pism i wniosków wnoszonych po dniu wejścia w życie nowelizowanych przepisów.

Jesteśmy kancelarią pierwszego wyboru w sprawach z zakresu prawa pracy!

Pobierz PDF: tutaj.

Koniec ery home office? Polscy przedsiębiorcy planują powrót do pracy stacjonarnej

Należy się spodziewać, że pracodawcy będą całkowicie rezygnowali z pracy zdalnej i wtedy 30 dni na przeorganizowanie sobie życia zawodowego i prywatnego trzeba oceniać w zależności od tego, gdzie mieszka dany pracownik. Problemy powstaną, gdy pracownik zatrudniony dotychczas zdalnie mieszka w innym mieście, co sprawdzało się przy dotychczasowym modelu pracy na odległość. Gdyby się okazało, że będzie musiał dojeżdżać kilkadziesiąt czy kilkaset kilometrów do pracy, wtedy pracodawca będzie musiał się liczyć z rozstaniem z taką osobą albo z pozostawieniem jej na pracy zdalnej. Co z kolei może budzić niezadowolenie pozostałych pracowników, którzy wrócili do biura, i zarzuty o nierówne traktowanie. – adw. Bartosz Tomanek komentuje dla Dziennika Gazety Prawnej.

Artykuł tutaj.

Webinar: Dyrektywa o jawności wynagrodzeń – jak przygotować się na nadchodzące zmiany?

Zapraszamy do udziału w webinarze: Dyrektywa o jawności wynagrodzeń – jak przygotować się na nadchodzące zmiany?

Do 7 czerwca 2026 r. polski ustawodawca ma czas, żeby wprowadzić do krajowego porządku prawnego nowe obowiązki nałożone na pracodawców w obowiązującej już dyrektywie o jawności wynagrodzeń.

Choć Polska ma jeszcze niemalże 3 lata na wdrożenie nowej dyrektywy, pracodawcy, działając zgodnie z zasadami compliance, powinni rozpocząć przygotowania już teraz. W innym przypadku nowe przepisy mogą zaskoczyć i wygenerować po stronie pracodawców nie tylko ryzyka prawne, ale również wizerunkowe.

Podczas webinaru porozmawiamy m.in. o:

  • prawidłowym ukształtowaniu systemu wynagrodzeń w kontekście obowiązku publikowania informacji na temat luki płacowej;
  • odpowiednim wartościowaniu poszczególnych stanowisk w firmie;
  • działaniach koniecznych do podjęcia w przypadku wykrycia nierówności w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn;
  • nowych uprawnieniniach przewidzianych dla związków zawodowych;
  • zasadach informowania kandydatów do pracy o poziomie wynagrodzenia na danym stanowisku.

Termin: 21 września br., godz. 11:00-11:45, online.

Udział jest bezpłatny.

Porozmawiajmy o pieniądzach – pytania i odpowiedzi

Pytanie #24: Jak obliczyć odpis na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych w 2023 r.?

Odpowiedź: W 2023 r. została wprowadzona nieoczekiwana zmiana ustawy o ZFŚS mająca wpływ na wysokość corocznego odpisu podstawowego na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Przepisy po zmianie określają różne kwoty bazowe stanowiące podstawę jego obliczenia w stosunku do pierwszego i drugiego półrocza 2023 r. W rezultacie kwota ustalona przy odprowadzaniu pierwszej części odpisu (75%) do końca maja, będzie musiała zostać zaktualizowana.

Ustalenie odrębnych kwot bazowych wpływa przede wszystkim na sposób obliczenia kwoty należnej do przekazania na ZFŚS. W stosunku do pierwszego półrocza kwotą bazową dla dokonywania obliczeń będzie przeciętne miesięczne wynagrodzenie z drugiego półrocza 2019 r. (4434,58), a w stosunku do drugiego półrocza przeciętne miesięczne wynagrodzenie z drugiego półrocza 2021 r. (5104,90). W rezultacie odpis podstawowy na jednego pracownika w standardowej wysokości (37,5%) będzie wynosił odpowiednio 1 662,97 zł i 1 914,34 zł. Kwota ta będzie jednak różnić się w zależności od kategorii, do której zaliczany jest dany pracownik.

Kwotę odpisu na jednego pracownika należy następnie pomnożyć przez przeciętną liczbę zatrudnionych. Należy również pamiętać o przewidzianych w ustawie zwiększeniach odpisu, o ile mają one zastosowanie w przypadku pracodawcy. Takie działanie należy przeprowadzić odrębnie dla każdego półrocza. Następnie otrzymane wyniki należy podzielić przez dwa, a następnie zsumować. Wynikiem takiego działania będzie kwota należna do przekazania na fundusz, czyli kwota corocznego odpisu podstawowego.

Podaj swoją nazwę użytkownika lub adres email. Otrzymasz na maila link do zresetowania hasła.