HR Sygnał: Dyrektywa o ochronie sygnalistów

Czytaj więcej

Jak pomóc Ukrainie?
 

Czytaj więcej

Webinar: Czterodniowy tydzień pracy – czy to rozwiązanie wejdzie w życie?

Kancelaria PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Kanclerz | Littler wspólnie z Brytyjsko-Polską Izbą Handlową zapraszają do udziału w webinarze: Czterodniowy tydzień pracy – czy to rozwiązanie wejdzie w życie?

Podczas webinaru omówimy:

  • Jak może wyglądać 4-dniowy tydzień pracy w praktyce?
  • Jak obecnie wprowadzić takie rozwiązanie?
  • Zalety i wady z perspektywy pracodawcy i pracownika.

Termin: 3 października br., godz. 11:00-11:45, online.
Prelegenci: r. pr. Sławomir Paruch, adw. Bartosz Wszeborowski, apl. adw. Klaudia Majkutewicz-Jędrzejak.

Rejestracja: tutaj.

Udział jest bezpłatny.

Funduszowe czwartki – pytania i odpowiedzi

Pytanie #140: Czy dla wyłączenia świadczeń finansowanych ze środków funduszu z podstawy wymiaru składek ma znaczenie, czy świadczenia te zostały wypłacone według kryteriów socjalnych oraz zgodnie z procedurą określoną w regulaminie? 

Odpowiedź: Wydaje się, iż wykładnia § 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia dotyczącego wymiaru składek nie pozostawia wątpliwości, iż samo zwolnienie ze składek nie jest uzależnione od zachowania kryteriów socjalnych.

Wskazany przepis przewiduje bowiem jedynie dwa warunki takiego zwolnienia:

  1. finansowanie świadczeń musi odbywać się ze środków przeznaczonych na cele socjalne oraz
  2. finansowanie to musi mieć miejsce w ramach funduszu (czyli nie może następować z innego źródła, np. ze środków obrotowych pracodawcy).

Należy jednak zauważyć, iż w orzecznictwie nie ma zgodności co do powyższego. Przykładowo w wyroku z 20 lutego 2012 r. (sygn. akt I UK 140/12) SN wskazał, iż § 2 ust. 1 pkt 19 rozporządzenia dotyczącego wymiaru składek „nie tylko wskazuje źródło finansowania wymienionych świadczeń (fundusz świadczeń socjalnych), lecz także odnosi się do zasad ich wypłacania, skoro są to świadczenia wypłacane pracownikom «w ramach zakładowego funduszu świadczeń socjalnych». Ramy te zaś zakreślają przepisy ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych oraz regulaminy ustanawiające zasady i warunki korzystania z usług i świadczeń finansowanych z funduszu oraz zasady przeznaczania środków funduszu na poszczególne cele i rodzaje działalności socjalnej”. W ten sposób SN podkreślił, iż podstawą wyłączenia jest, poza socjalnym źródłem finansowania, wypłacenie świadczeń według kryteriów socjalnych oraz dochowanie procedury określonej w regulaminie funduszu. Odmienną wykładnię zaprezentował Sąd Apelacyjny w Białymstoku, który w wyroku z 23 lipca 2013 r. (sygn. akt III AUA 143/13, Legalis) wskazał, iż „§ 2 pkt 19 rozporządzenia zwalnia z obowiązku opłacenia składki wszystkie świadczenia, które, po pierwsze, pochodzą ze środków przeznaczonych przez pracodawcę na cele socjalne, po drugie, nie ma co do zasady znaczenia, czy zostały one redystrybuowane w oparciu o kryteria określone w art. 8 ust 1 ustawy o funduszu świadczeń socjalnych, po trzecie, następuje to pod warunkiem, że zgromadzenie i wydatkowanie środków nastąpiło w obrębie funkcjonowania ZFŚS. W tym ostatnim wypadku nie ma znaczenia, czy pracodawca zastosował reguły wydatkowania zasobów nakreślone w regulaminie. Termin „w ramach” odnosi się do instytucji ZFŚS, a nie do złożonych reguł rozdzielania środków. Istotne jest wyłącznie to, czy funkcjonalnie można przypisać świadczenie do działalności ZFŚS”. W świetle powyższego cytowane stanowisko Sądu Apelacyjnego w Białymstoku należy uznać za słuszne. Wątpliwości w tym zakresie rozwiał wyrok SN z 18 lutego 2016 r. (II UK 37/15), w którym wskazano, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych może weryfikować wyłącznie czy świadczenie z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych było finansowane ze środków przeznaczonych na cele socjalne, w szczególności czy było przewidziane w regulaminie i nie było dodatkowym świadczeniem pracodawcy.

Wdrażając przepisy o ochronie sygnalistów nie można zapomnieć o innych zmianach

Podczas gdy pracodawcy skupieni są na wdrażaniu procedur wewnętrznych, w życie weszły również inne nowe przepisy i obowiązki, za których niezrealizowanie na pracodawców może zostać nałożona kara. Co dokładnie się zmieniło? Dlaczego pracodawcy powinni przeanalizować swój status i zakres prowadzonej działalności? Czy zawieranie umów cywilnoprawnych straci sens? – r. pr. Sandra Szybak-Bizacka oraz Katarzyna Stępień omawiają najważniejsze zmiany w prawie pracy w sierpniu 2024 r. dla Dziennika Gazety Prawnej.

Artykuł: tutaj.

Pracownik w wojsku – cykl pytań i odpowiedzi

W ramach cyklu publikacji Pracownik w wojsku przedstawiamy Państwu wpisy dotyczące uprawnień i obowiązków pracodawców dotyczących pracowników-żołnierzy. Pracodawcy często zastanawiają się czy pracownikom na czas pełnienia służby przysługuje urlop i czy z tego tytułu przysługuje pracodawcy jakakolwiek rekompensata?

#4. Czy pracodawca może zwolnić pracownika powołanego do pełnienia służby wojskowej?

Odpowiedź: Nie. W okresie od dnia doręczenia pracownikowi karty powołania do pełnienia  zasadniczej służby wojskowej albo terytorialnej służby wojskowej, a przed jej zakończeniem – pracodawca nie może – co do zasady – rozstać się z pracownikiem.

Stosunek pracy może być rozwiązany tylko za zgodą pracownika.

Powyższego nie stosuje się do umów o pracę zawartych na okres próbny lub na czas określony nie dłuższy niż 12 miesięcy, a także jeżeli pracodawca może rozwiązać stosunek pracy bez wypowiedzenia z winy pracownika oraz w przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.

Pracownik powołany do pełnienia służby wojskowej podlega także ochronie przed wypowiedzeniem stosunku pracy w ramach zwolnienia grupowego. W tym przypadku pracodawca może jedynie wypowiedzieć pracownikowi dotychczasowe warunki pracy i płacy. Ta zasada nie znajdzie zastosowania w przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.

#robimycolubimy: Klaudia Mikulska – Miłośniczka Teatru i Musicali

Dużo pracujemy, często pod presją czasu, wiele od siebie wymagamy, żeby dostarczać naszym Klientom usługi na najwyższym poziomie, ale nie od dzisiaj wiadomo, że nie samą pracą człowiek żyje….

Klaudia Mikulska jest młodszą specjalistką ds. fakturowania w warszawskim biurze PCS | Littler, która oprócz swojej pracy uwielbia teatr i musicale.

Codziennie dba o szczegóły wspierając dział finansów kancelarii, a po zakończonej pracy ucieka od rzeczywistości do teatru. Odwiedza teatry polskie i zagraniczne i ogląda jak każdy element od scenografii po grę aktorską, musi być dokładnie dopracowany.

Jak to się stało, że właśnie teatr skradł Klaudii serce? Zapraszamy do lektury rozmowy w ramach naszego cyklu #robimycolubimy.

 

1. Czy pamiętasz pierwszy spektakl, który obejrzałaś? Jaki to był i jakie wrażenie na Tobie zrobił?

Od najmłodszych lat teatr był w moim życiu. Rodzice często mnie zabierali na różne spektakle dla dzieci grane w Warszawie. Natomiast moja pierwsza świadoma wizyta w teatrze była na musicalu „Mamma Mia” granym w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. Szczerze wybrałam się na ten tytuł z racji, że jestem ogromną fanką filmu „Mamma Mia” i inscenizacja Romy przekroczyła moje najśmielsze wyobrażenia o tym musicalu. Pamiętam, że zrobiło to na mnie ogromne wrażenie, a piosenki przetłumaczone na j. polski utknęły mi na długo w pamięci. Scenografia przepięknie oddała grecki klimat z filmu a aktorzy byli idealnie dopasowani do swoich ról.

2. Który musical lub spektakl teatralny jest Twoim ulubionym i dlaczego?

Moim ulubionym musicalem, który miałam przyjemność oglądać, był musical Aida, również w Teatrze Muzycznym Roma. Jest to pierwszy musical, który obejrzałam najwięcej razy w swojej przygodzie teatralnej (bo aż 21 razy!). Bardzo ubolewałam nad faktem, że go musieli ściągnąć z afisza, bo zdecydowanie mogłabym go jeszcze nie raz powtórzyć.

Dlaczego uznaje ten musical za mój ulubiony? Ponieważ bardzo zachwyciła mnie fabuła, była wzruszająca, ale również miała w sobie elementy komediowe. Największym atutem była charakteryzacja oraz scenografia. Z racji, że Aida opowiadała o historii nubijskiej niewolnicy, egipskiej księżniczce i egipskim wojowniku, twórcy naszej polskiej adaptacji stanęli na wysokości zadania i idealnie odwzorowali miejsce jak i charakteryzacje bohaterów. Nawet aktorzy czy aktorki grający poboczne role nie zostali pominięci i również ich stroje oddawały klimat panujący w starożytnym Egipcie.

3. Jak często chodzisz do teatru?

Szczerze, kiedyś chodziłam zdecydowanie częściej, potrafiłam się znaleźć w teatrze kilka razy w miesiącu (były miesiące, gdzie w mogłam być nawet 2-3 razy w tygodniu). Teraz się to zmieniło, ponieważ musical robi się coraz bardziej popularny, a co za tym idzie bilety wyprzedają się w tempie ekspresowym. Dlatego obecnie, żeby mieć dobre miejsce trzeba kupować bilety z dużym wyprzedzeniem czasowym. Mimo to dalej staram się, aby chociaż 1-2 razy w miesiącu pojawić się w teatrze.

4. Czy masz ulubione teatry w Polsce, które szczególnie polecasz?

Oczywiście, że mam ulubione teatry w Polsce, które najczęściej odwiedzam. Na pierwszym miejscu na pewno dałabym Teatr Muzyczny Roma w Warszawie, na każdym musicalu jakim tam byłam zachwyca mnie scenografia oraz charakteryzacja, która jest na bardzo wysokim poziomie. Dodatkowo Teatr Muzyczny Roma zatrudnia najbardziej wykwalifikowanych aktorów oraz aktorki w Polsce i z rozmów z aktorami wiem, że często bardzo ciężko dostać rolę w tym teatrze. Drugie miejsce dałabym Studio Buffo w Warszawie, ponieważ poza genialnymi oraz często autorskimi musicalami można się też rozluźnić podczas koncertów z muzyką z całego świata. Aktorzy i aktorki to wybitni tancerze i tancerki, zachwycają swoją zwinnością na scenie a dodatkowo każdy koncert jest wspomagany scenografią tak, aby jak najlepiej oddać klimat kraju czy kontynentu, w którym znajdujemy się danego wieczoru. Trzecie miejsce dałabym zarówno Teatrowi Syrena w Warszawie jak i Teatrowi Muzycznemu w Łodzi. Oba te teatry mają bardzo ciekawy repertuar i możemy znaleźć u nich musicale sprowadzone zza granicy. Aktorzy również są niesamowici, a scenografia potrafi zachwycać publiczność.

5. Czy miałaś okazję oglądać spektakle za granicą? Jakie są Twoje wrażenia z porównania polskich i zagranicznych produkcji?

Miałam okazję spełnić swoje ogromne marzenie i obejrzeć musical Wicked na West Endzie w Londynie. Było to w 2020 roku. Miałam dużo szczęścia, bo tydzień później zaczęła się pandemia. Pamiętam, że byłam zachwycona jak ogromny jest teatr Apollo Victoria w porównaniu do naszych polskich teatrów. Niestety za granicą bilety na musicale są o wiele droższe niż w Polsce, więc miejsce miałam na balkonie, ale nie przeszkodziło mi to w odbiorze musicalu. Fanką musicalu Wicked jestem od dawna. Dobrze znałam fabułę oraz piosenki, natomiast ta inscenizacja przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Zdecydowanie polecam każdemu, nawet osobom, które nie są fanami musicali, wybrać się na ten musical i przeżyć te emocje na własnej skórze, bo ja zapamiętam je do końca życia.

Jeśli chodzi o podobieństwa czy różnice między teatrami w Polsce a za granicą, to pierwsza i ważna różnica jest taka, że na West Endzie jest ok. 40 teatrów i każdy z nich gra dany musical przez jakiś określony czas, a jeśli dany musical się dobrze sprzedaje może być on grany nawet przez kilka czy kilkanaście lat. W Polsce głównie teatry wykupują licencję na określoną ilość spektakli (zazwyczaj wychodzi ok. 2 lata grania danego musicalu), jeżeli nie przedłużą tej licencji, dany spektakl schodzi z afisza i jest zastępowany nowym.

Inną ciekawostką jest spożywanie jedzenia oraz napojów w teatrze. W Polsce zakazane jest jedzenie w trakcie spektaklu, bo może to rozpraszać aktorów, oczywiście picie jest jak najbardziej dozwolone, ale nie w częstych ilościach z racji, że szelesty butelką również wpływają na dekoncentrację aktorów na scenie. Natomiast na West Endzie nie ma żadnych ograniczeń dotyczących spożywania napojów oraz jedzenia w trakcie spektaklu. Przed spektaklem stoją budki z jedzeniem i piciem, wiele osób kupuje sobie popcorn czy hot doga i spożywają to w trakcie przedstawienia.

6. Czy angażujesz się w jakieś inicjatywy teatralne?

Jeżeli mogę, oczywiście staram się angażować w inicjatywy teatralne. Wraz z moimi przyjaciółkami często robimy różne niespodzianki czy plakaty związane z danym spektaklem dla aktorów. Zazwyczaj pokazujemy je na brawach i zdarzały się sytuacje, gdzie jeden z aktorów brał od nas dany plakat i pokazywał całej publiczności na sali. Ich radość z prezentów, które dla nich robimy jest nie do opisania. Zawsze też staram się dla danego aktora/aktorki czy aktorów/aktorek, których widzę po raz kolejny i już wcześniej mnie zachwyciły swoim wokalem czy umiejętnościami aktorskim, kupić bukiet kwiatów czy nawet jedną różę, aby pokazać im, że ich ciężka praca jest doceniana przez nas, widzów. I również zachęcam innych do tego, bo aktorzy naprawdę doceniają takie małe gesty i daje im to motywację do działania.

7. Czy masz jakieś marzenia związane z teatrem np. miejsce, w którym chciałabyś zobaczyć przedstawienie?

Jeśli chodzi o moje marzenia teatralne to oczywiście, jest ich mnóstwo. Takim największym jest zobaczenie kolejnego musicalu na West Endzie albo pierwsza wycieczka na Broadway. Lista musicali, które bym chciałabym zobaczyć za granicą jest bardzo długa, ale pragnę obejrzeć musical Hamilton. Miałam możliwość zobaczenia nagrania z tego musicalu na Disney+ i bardzo mnie zachwycił. Emocje, które towarzyszą podczas oglądania musicalu w domu nie są równe, a nawet zbliżone do tych emocji, gdy jest grany na żywo. Mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć Hamilton’a na własne oczy!

Ochrona sygnalistów w ramach zrównoważonego rozwoju – jakie działania przewidział ustawodawca?

Podmioty prywatne, na rzecz których według stanu na dzień 1 stycznia lub 1 lipca danego roku wykonuje pracę zarobkową co najmniej 50 osób, będą zobowiązane do ustalenia procedury zgłoszeń wewnętrznych. Zgodnie z ESRS jednostka musi m.in. ujawnić, w jaki sposób chroni sygnalistów, w tym podać informacje o wewnętrznych kanałach zgłaszania nieprawidłowości, szkoleniach związanych ze zgłoszeniami oraz środkami podjętymi celem ochrony sygnalistów będących jej własnymi pracownikami. Dodatkowym obowiązkiem podmiotu zobowiązanego będzie prowadzenie rejestru zgłoszeń. Podmioty te muszą wdrożyć odpowiednią procedurę, za niewdrożenie której przewidziane są sankcje, wynikające z Ustawy o ochronie sygnalistów. – r. pr. Sławomir Paruch, r. pr. Karolina Kanclerz oraz apl. radc. Mateusz Krajewski komentują dla Kompas ESG.

Artykuł tutaj.

PCS MeetUp: Zdecydowane poglądy pracowników – gdzie jest granica i jak działać po jej przekroczeniu?

Zapraszamy na kolejne spotkanie z cyklu PCS | MeetUp adresowane wyłącznie do Klientów PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Kanclerz | Littler.

Temat: Zdecydowane poglądy pracowników – gdzie jest granica i jak działać po jej przekroczeniu?

Wolność słowa czy poglądów nie może stać w sprzeczności z ogólnie przyjętymi normami czy wartościami. Niby proste, ale jednak budzące wątpliwości – szczególnie kiedy i jak można reagować? Nie będziemy się zastanawiać czy pracodawcy są uprawnieni do podejmowania działań, bo to jest oczywiste. Powiemy co robić, aby jak najlepiej budować przyjazne środowisko pracy, jak wspierać pozytywne wartości oraz jak i kiedy działać nie traktując tego tylko jako obowiązek ale przede wszystkim jako korzyść dla pracodawcy oraz pracowników.

Termin: 19 września br., godz. 11:00-11:30, online.

Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

Funduszowe czwartki – pytania i odpowiedzi

Pytanie #139: Czy pracodawca może żądać od pracownika przedstawienia informacji lub dokumentu poświadczającego pobieranie przez niego świadczenia wychowawczego z programu „Rodzina 800+” dla celów ustalenia jego sytuacji materialnej?

Odpowiedź: Tak. Pracodawca ma prawo żądać takich informacji, jeżeli wypłaca świadczenia wymagające uwzględnienia w sytuacji materialnej świadczenia 800+. Trzeba przy tym podkreślić, iż zgodnie z przepisami o ochronie danych osobowych, przekazanie przez pracownika danych osobowych innych niż wskazane w Kodeksie pracy jest dobrowolne. Pracodawca nie może zatem zmusić pracownika do przekazania informacji o świadczeniu wychowawczym, np. pod groźbą zwolnienia go. Dodatkowo pracodawca, jako administrator danych osobowych pracowników, może wykorzystać informacje o ich sytuacji materialnej tylko w  elu zgodnym z prawem. Jednakże takim celem z pewnością jest przyznawanie świadczeń z funduszu.

Webinar: Wolność słowa nie chodzi w kominiarce. Stop hejtowi i mowie nienawiści w Internecie!

Zapraszamy do udziału w webinarze: Wolność słowa nie chodzi w kominiarce. Stop hejtowi i mowie nienawiści w Internecie!

Zapraszamy do udziału w webinarze, podczas którego poruszymy temat przeciwdziałania mowie nienawiści w miejscu pracy. To dobry moment, żeby zastanowić się nad krokami, jakie może podjąć pracodawca, aby efektywnie chronić dobre imię swoje oraz pracowników – być może wkrótce pracodawcy otrzymają skuteczne narzędzia prawne w walce z hejtem. Do Sejmu wpłynął już projekt ustawy w tym zakresie.

W trakcie webinaru poruszymy m. in. następujące kwestie:

  • granice dozwolonej krytyki pracodawcy,
  • skuteczne przeciwdziałanie mowie nienawiści w miejscu pracy,
  • jakie działania już dziś może podjąć pracodawca, żeby chronić swój wizerunek?
  • jakie narzędzia prawne przewiduje nowy projekt ustawy i dlaczego warto się nim zainteresować?

Termin: 17 września br., godz. 11:00-11:45, online.

Udział jest bezpłatny.

Podaj swoją nazwę użytkownika lub adres email. Otrzymasz na maila link do zresetowania hasła.