HR Sygnał: Dyrektywa o ochronie sygnalistów

Czytaj więcej

Jak pomóc Ukrainie?
 

Czytaj więcej

Funduszowe czwartki – pytania i odpowiedzi

18.04.2024

Pytanie #120: Czy pracodawcy, analizując sytuację materialną uprawnionego, powinni brać pod uwagę dochód pracownika czy dochód na członka rodziny?

Odpowiedź: Komentowana ustawa, jak również powstałe na jej gruncie stanowiska doktryny i orzecznictwo sądów nie wskazują jednoznacznie, czy analizowanie sytuacji materialnej powinno odbywać się poprzez badanie dochodu na członka rodziny czy też badanie dochodu pracownika uzyskiwanego u pracodawcy. Wydaje się zatem, że ustawodawca pozostawił pracodawcy i stronie pracowniczej swobodę w wyborze metody określania sytuacji materialnej pracowników. Należy przy tym zauważyć, iż każda z tych metod ma swoje zalety i wady. Po pierwsze, kwota dochodu brutto pracownika jest kwotą znaną pracodawcy, dając mu tym samym rzeczywisty obraz sytuacji majątkowej danej osoby. Takiego obrazu może nie nakreślać badanie dochodu na członka rodziny, gdyż np. w zakresie dochodu współmałżonka opiera się jedynie na kwocie deklarowanej przez pracownika. Dodatkowo, jak zauważył SA w Białymstoku w wyroku z 13 września 2015 r. (sygn. akt III AUA 42/15), „kryterium dochodu na członka rodziny ma istotne wady, które nie czynią go lepszym od kryterium dochodu osiąganego u pracodawcy, tj. brak uwzględniania dochodów z wielu źródeł, jak np. dochodów członków rodziny pracujących za granicą, dochodów z pracy na czarno i źródeł nieujawnionych, dochodów i korzyści wynikających z wykorzystywania do celów prywatnych majątku i działalności prowadzonego przedsiębiorstwa, które formalnie wykazuje niewielki dochód lub straty itp.”. Z drugiej jednak strony sądy często przyjmują, iż to właśnie dochód na członka rodziny najlepiej odzwierciedla sytuację materialną pracownika. Można choćby powołać tu fragment uzasadnienia wyroku SN z 8 stycznia 2014 r. (sygn. akt I UK 202/13), w którym SN stwierdził, iż „oczywiste jest, że zarobki osiągane w spółce, szeregujące pracowników ze względu na zajmowane stanowisko, są tylko jednym z elementów oceny ich sytuacji socjalnej. Właściwym odzwierciedleniem sytuacji majątkowej, rodzinnej i finansowej (…) jest wysokość dochodu przypadającego na członka jego rodziny. Ta wartość uwzględnia liczbę pozostających na jego utrzymaniu osób, uzyskiwanie przez pracownika dochodów z innych źródeł, wysokość przychodów osiąganych przez pozostałych członków rodziny, a więc konkretną jego i jego rodziny sytuację życiową”. Wobec zasygnalizowanych powyżej rozbieżności orzecznictwa sądów należy zatem stwierdzić, że zarówno dochód osiągany przez danego pracownika u pracodawcy, jak i dochód przypadający na członka rodziny mogą być wyznacznikami sytuacji materialnej. Zatem to pracodawcy, którzy najlepiej znają realia działania swoich zakładów pracy, zatrudnianych pracowników i warunki społeczno-gospodarcze, w jakich funkcjonują, powinni zdecydować, które z tych dwóch kryteriów wybrać. Takie rozumienie kryterium materialnego przedstawił SN w niedawnym wyroku z 18 lutego 2016 r. (sygn. akt II UK 37/15). Sąd Najwyższy uznał, że świadczenia wypłacone na podstawie dochodu pracownika (a nie jego rodziny) były prawidłowe. SN wskazał, że „w art. 8 ust. 1 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych ustawodawca nakazał oceniać sytuację życiową, rodzinną i materialną osoby uprawnionej, nie zaś osoby uprawnionej i jej rodziny”. Warto jednak dodać, że ZUS uznaje, że badanie tylko dochodu pracownika jest niewystarczające w celu ustalenia jego sytuacji materialnej – ZUS uznaje za właściwe wyłącznie badanie dochodu na członka rodziny. Należy żywić nadzieję, że po wyroku z 18 lutego 2016 r. ZUS zmieni swoje stanowisko.